niedziela, 3 listopada 2013

Foch.

Kazia nadal jest na nas obrażona za sprowadzenie do domu Helmuta. Już nawet z nami nie śpi... Przeprowadziła się do drugiego pokoju. Helmut natomiast upodobał sobie spanie na mojej głowie, co powoduje u mnie chroniczne niewyspanie. Ech, te koty...




To chyba z tego niewyspania ostatnio śniło mi się, że naziści odebrali nam Helmuta. Obudziłam się przerażona. Gdy opowiedziałam P. mój sen, powiedział tylko:
- Ale Helmut to niemieckie imię, więc nic by mu nie zrobili.

No tak, logiczne ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...